„Jeśli w popielcową środę jest piękna pogoda, to w polu nadzwyczaj jest piękna uroda”

Popielec  w tradycji ludowej wiązał się przed laty nie tylko z rozmaitymi przysłowiami i próbami określenia pogody na przyszłość, ale też z wieloma ograniczeniami, np. zakazem dotykania wrzeciona i przędziwa. Złamanie tego zakazu grozić miało tym, że nie udadzą się produkowane w gospodarstwie sery. W Środę Popielcową dokładnie zmywano wszystkie naczynia z tłuszczu. W ten sposób deklarowano gotowość do wielkopostnych wyrzeczeń i umartwień, których zewnętrznym symbolem było gotowanie postnego żuru oraz udział w nabożeństwie pokutnym z obrzędem posypania głów popiołem. Obecnie obrzędy związane ze Środą Popielcową ograniczają się w zasadzie właśnie do ceremonii kościelnej. W zbiorach piotrkowskiego Muzeum znajduje się cenny polskojęzyczny starodruk pt. „Kazania Na Święta Całego Roku […] Jakuba Filipowicza […] Po Śmierci Iego Wydane”.  Zbiór wydany we lwowskiej Drukarni Jezuitów w 1723 r. zawiera m.in. kazania wielkopostne, które rozpoczyna nauka „NA WSTĘPNĄ SRZODĘ ABO POPIELEC”.